śro, 9 lip 2025, 15:13 CEST, NY 9:13, Londyn 14:13, Tokio 22:13, WIG20 +0.31%
 Symbol np: ^SPX   
 Symbol np: ^SPX   
Login i hasło     zapisz  
Przegląd wiadomości (Analizy Wszystkie)
Widok: Ostatnia | Kilka | WszystkieKategoria: Biznes | Kraj | Świat | Wszystkie
Źródła:
Szukaj w niusach:

18.06.2025, Warszawa (PAP) - Prezydent RP Andrzej Duda na briefingu prasowym po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego w Pałacu Prezydenckim w Warszawie, 18 bm. Posiedzenie RBN dotyczyło bezpieczeństwa energetycznego państwa oraz prezentacji polskich priorytetów na nadchodzący Szczyt NATO w Hadze. (fot. Piotr Nowak)
Premier i prezydent spierają się o wynik wyborów prezydenckich
PAP - Kraj
21 cze 2025, 15:10


21.06.2025, Warszawa (PAP) - Po tym, jak premier Donald Tusk spytał prezydenta Andrzeja Dudę o to, czy nie jest ciekawy "prawdziwych wyników głosowania" w wyborach prezydenckich, ten stwierdził, że to, co robi rząd, to "zwykłe tupanie nóżką". Nie jestem ciekawy wyników, bo je znam; ogłosiła je PKW - stwierdził prezydent.

Premier zwrócił się w sobotę do prezydenta Andrzeja Dudy, Karola Nawrockiego i Jarosława Kaczyńskiego słowami: "Nie jesteście tak zwyczajnie po ludzku ciekawi, jakie są prawdziwe wyniki głosowania? Na pewno jesteście. A jak wiadomo, uczciwi nie mają się czego bać" - napisał na portalu X Donald Tusk.

"Pan Donald Tusk z kolegami nie potrafią się pogodzić z przegraną w wyborach prezydenckich" - odpowiedział mu na tym samym portalu prezydent Andrzej Duda. Jak stwierdził, jego zdaniem problem nie polega na samej decyzji wyborców, która jego zdaniem jest "jednoznaczna", a raczej na "mentalności" obecnie rządzących. "Uważacie, że macie wygrywać i koniec!" - dodał prezydent.

Jego zdaniem to, co obecnie robi rząd, to "zwykłe tupanie nóżką". "Obsadzaliście swoimi ludźmi i mężami zaufania kandydatów ugrupowań waszej koalicji wszystkie komisje wyborcze. Wybraliście i macie swoich członków Państwowej Komisji Wyborczej. Firmy zamówione przez sprzyjające waszemu kandydatowi media robiły badania. I co?!? Wszyscy oszukiwali? Wszyscy kłamali? Wasi ludzie źle liczyli głosy, żebyście przegrali?" - czytamy we wpisie prezydenta.

"Nie, Panie Premierze. Nie jestem ciekawy wyników wyborów prezydenckich, bo je znam. Ogłosiła je oficjalnie Państwowa Komisja Wyborcza. Znam te wyniki tak samo jak wszyscy Polacy i politycy z całego świata, którzy złożyli Prezydentowi-Elektowi Karolowi Nawrockiemu gratulacje" - stwierdził.

"Natomiast powtórzę jeszcze raz radę, którą dałem Panu ostatnio, jako ten, który stoi na straży bezpieczeństwa państwa i ciągłości władzy państwowej: trzymajcie się z daleka od kart do głosowania z wyborów prezydenckich! Nie mam cienia wątpliwości, że nie wolno dopuścić do tego, byście mogli choćby dotknąć oddanych przez obywateli głosów. To sprawa Sądu Najwyższego i PKW. Tej samej Izby Sądu Najwyższego, która uznała wynik wyborów, dzięki któremu teraz rządzicie w Polsce. Tej samej, dzięki której jest Pan teraz Premierem. Niech Pan z kolegami zaprzestanie prowokacji, kłamstwa i nacisków. To nie służy Polsce i poczuciu bezpieczeństwa naszych Rodaków. Trzeba umieć przegrywać z godnością i szanować reguły demokracji" - zakończył swój wpis prezydent.

W dyskusję ze strony PiS zaangażował się m.in. szef ugrupowania Jarosław Kaczyński, który zauważył, że ponowne przeliczenie głosów "nie jest przewidziane przez prawo", a w Polsce obowiązuje wynikająca z konstytucji zasada legalizmu. Natomiast b. premier Mateusz Morawiecki, zwracając się do wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza, marszałka Sejmu Szymona Hołowni i współprzewodniczącego Nowej Lewicy Włodzimierza Czarzastego, napisał: "Premierem jest człowiek Silnych Razem. Czy warto się podpisywać pod jego szaleństwami?".

"Nie wszyscy chyba zrozumieli, na czym polega demokracja. Przy tak ogromnej skali błędów w komisjach, powtórne przeliczenie głosów jest niezbędne. Właśnie po to, by ochronić zaufanie do demokracji, wyborów i państwa" - stwierdził natomiast minister ds. odbudowy po powodzi Marcin Kierwiński. Wiceszef MS Arkadiusz Myrcha ocenił, że "dzisiaj w Polsce nie ma ani jednej osoby, która jest w stanie podać liczbę uzyskanych głosów przez kandydatów". "Stan niepewności rośnie, a pytań i zarzutów jest coraz więcej. Sytuacja jest jest bezprecedensowa" - dodał.

"Nie ufam, że misjonarze Ordo Iuris bezstronnie orzekną o uczciwości wyborów. Przypominam, że sąd prawomocnie orzekł, że miałem prawo nazwać ich fundamentalistyczną sektą" - skomentował z kolei szef MSZ Radosław Sikorski.

Według danych Państwowej Komisji Wyborczej Karol Nawrocki w drugiej turze wyborów prezydenckich zdobył 10 606 877 głosów, a Rafał Trzaskowski - 10 237 286.

Od kilkunastu dni media informują jednak o nieprawidłowościach związanych z liczeniem głosów w niektórych komisjach podczas drugiej tury wyborów prezydenckich. Informowano m.in. o przypadkach, gdy sami przedstawiciele obwodowych komisji zgłaszali post factum pomyłki polegające na odwrotnym przypisaniu głosów kandydatom - głosy oddane na Rafała Trzaskowskiego zostały przypisane Karolowi Nawrockiemu. Tak było w przypadku Obwodowej Komisji Wyborczej nr 95 w Krakowie, a także Obwodowej Komisji Wyborczej nr 13 w Mińsku Mazowieckim.

W ubiegłym tygodniu w związku z wnoszonymi protestami wyborczymi Sąd Najwyższy zdecydował o oględzinach kart z łącznie 13 obwodowych komisji wyborczych. Wśród tych komisji znalazły się m.in. omawiane w mediach komisje z Krakowa oraz Mińska Mazowieckiego. Oględziny zarządzono wtedy także m.in. w odniesieniu do dwóch Obwodowych Komisji Wyborczych - nr 30 i 61 - z Bielska-Białej.

W piątek rzecznik SN Aleksander Stępkowski powiedział PAP, że liczba wszystkich protestów wyborczych może sięgnąć 50 tys. Zgodnie z przepisami wprowadzonymi w 2018 r., za czasów rządów PiS, właściwa do rozpatrywania protestów wyborczych i stwierdzania ważności wyborów jest utworzona wówczas Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, której status - powołując się na orzeczenia międzynarodowych trybunałów - kwestionuje obecny rząd. (PAP)

sno/ aba/

Zamieszczone na stronach internetowych portalu Stooq materiały sygnowane skrótem "PAP" stanowią element Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa SA z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Stooq na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.

  RSS  
Najświeższe niusy
Nowacka o błędnych świadectwach: do MEN dotarły sygnały z kilkunastu szkół
14:25 - PAP
Nowacka: reforma edukacji wejdzie do szkół podstawowych w 2026 r., a do średnich w 2027 r.
13:46 - PAP
Na wniosek Szymona Hołowni rekonstrukcja rządu zostaje przesunięta na 22 lipca - Czarzasty
13:05 - PAP
Nawrocki rozmawiał z prezydentem Finlandii m.in. o bezpieczeństwie i współpracy w ramach NATO
13:03 - PAP
Resort aktywów: NABE bez uzasadnienia ekonomicznego; potrzebny inny system wsparcia dla węgla
12:28 - PAP

 więcej...


Pozostałe niusy z PAP
Katowice zasiedlają mieszkania w odnowionych kamienicach przy deptaku; część dla seniorów
śro, 15:10 - PAP
Polska Grupa Zbrojeniowa przedstawiła koncepcję budowy trzech fabryk amunicji
śro, 14:53 - PAP
DZIEŃ NA GPW: W środę na giełdzie lekkie wzrosty, WIG20 z śródsesyjnym historycznym maksimum
śro, 14:48 - PAP
Świętokrzyskie - Blisko 14 mln zł z budżetu państwa na remonty dróg i mostów
śro, 14:36 - PAP
Liban: izraelscy żołnierze przeprowadzili rajdy na południu kraju
śro, 14:30 - PAP

 więcej...


Pomoc - Dla Webmasterów - RSS - Reklama - Regulamin - Prywatność [ustawienia] - Zero reklam - Stooq - Aplikacja na Androida - Ziemia: CO2 CH4 Temp.

© 2000-2025 Stooq