wto, 8 lip 2025, 17:11 CEST, NY 11:11, Londyn 16:11, Tokio 0:11, WIG20 +0.97%
 Symbol np: ^SPX   
 Symbol np: ^SPX   
Login i hasło     zapisz  
Przegląd wiadomości (Analizy Wszystkie)
Widok: Ostatnia | Kilka | WszystkieKategoria: Biznes | Kraj | Świat | Wszystkie
Źródła:
Szukaj w niusach:

12.06.2025, Katowice (PAP) - Oskarżony Jerzy S. na sali rozpraw Sądu Apelacyjnego w Katowicach, 12 bm. Mężczyzna jest oskarżony o spowodowanie wypadku na DK 88, w którym śmierć poniosło 9 osób. W pierwszej instancji Sąd Okręgowy w Gliwicach skazał mężczyznę na 4 lata pozbawienia wolności. (fot. Jarek Praszkiewicz)
Prawomocny wyrok 4 lat więzienia za wypadek, w którym zginęło 9 osób
PAP - Kraj
12 cze 2025, 18:41


12.06.2025, Katowice (PAP) - Prawomocna jest już kara 4 lat więzienia dla Jerzego S., który w 2020 r. doprowadził do wypadku na drodze krajowej nr 88 w Gliwicach. Po zderzeniu z autokarem zginęło wówczas dziewięć osób jadących busem do pracy w Holandii.

W czwartek Sąd Apelacyjny w Katowicach utrzymał wyrok w mocy, dokonując w nim jedynie drobnej zmiany, dotyczącej zaliczenia okresu zatrzymania prawa jazdy w związku z ośmioletnim zakazem prowadzenia pojazdów.

Według ustaleń postępowania do tragedii doszło w wyniku nieprawidłowego manewru wyprzedzania. Prokuratura żądała dla oskarżonego w apelacji ośmiu lat więzienia, obrona domagała się uniewinnienia.

Do wypadku doszło 22 sierpnia 2020 r. wieczorem na drodze krajowej nr 88 w pobliżu węzła Kleszczów (woj. śląskie). Według oskarżenia Jerzy S., kierowca volkswagena, zaczął wyprzedzać jadący przed nim pojazd. Nie zauważył nadjeżdżającego z naprzeciwka renault. Kierowcy osobówki i busa wykonali manewry obronne. Renault zjechał na pobocze, przewrócił się, a następnie zaczął sunąć po jezdni. W to auto uderzył jadący z naprzeciwka autobus. Siła uderzenia była tak duża, że bus został całkowicie zmiażdżony. Zginęły wszystkie osoby jadące renault. Rannych zostało siedem osób z autokaru - kierowca i sześcioro pasażerów.

Jerzy S. usłyszał zarzuty nieumyślnego spowodowania katastrofy zagrażającej zdrowiu i życiu wielu osób, której skutkiem była śmierć dziewięciu osób, a także spowodowania obrażeń ciała u kolejnych siedmiu. Obrona przekonywała w trakcie procesu, że wypadek był efektem najechania na niezidentyfikowany przedmiot i wybuchu opony w aucie oskarżonego, co skutkowało przejechaniem na przeciwny pas ruchu.

Wyrok w I instancji zapadł w grudniu 2024 r. przed Sądem Okręgowym w Gliwicach. Poza karą pozbawienia wolności sąd zobowiązał Jerzego S. do wypłaty nawiązek pokrzywdzonym - po 30 tys. zł bliskim zmarłych, 10 tys. zł kierowcy autobusu, który doznał poważnych obrażeń, i od 1 do 5 tys. innym uczestnikom wypadku. Nie wszyscy pokrzywdzeni chcieli zadośćuczynień.

Sąd opisywał, że do wypadku doszło, gdy Jerzy S. wracał znad morza, miał za sobą 12-godzinną podróż. Na drodze panowały trudne warunki, jezdnia była mokra, padał drobny deszcz, było ciemno. Opierając się na opinii biegłych, sąd nie podzielił linii obrony, według której samochód Jerzego S. najechał na duży przedmiot, w wyniku czego doszło do wystrzału opony i zablokowania kół.

Za najbardziej wiarygodne sąd uznał pierwsze wyjaśnienia Jerzego S. złożone przez niego krótko po zatrzymaniu. Mówił wówczas, że sam podjął decyzję o wyprzedzaniu, a droga była fatalna. Nie wspominał wtedy o przedmiocie na jezdni, na który miałby najechać. Świadkowie - jadący autokarem - nie słyszeli też wystrzału opony. Wymierzając karę, gliwicki sąd wziął pod uwagę, że Jerzy S. nie był wcześniej karany, cieszy się dobrą opinią i w chwili wypadku miał 69 lat, a katastrofę sprowadził nieumyślnie. Był bardzo doświadczonym kierowcą, przez kilkadziesiąt lat przejechał 2 mln km.

Wyrok z I instancji zaskarżyła zarówno obrona, jak i prokuratura, która przed sądem okręgowym żądała czterech lat więzienia, ale po przeanalizowaniu wyroku uznała, że bardziej adekwatny będzie wyrok ośmiu lat pozbawienia wolności i 15-letni zakaz prowadzenia pojazdów.

Sąd Apelacyjny w Katowicach uznał w czwartek, że sąd I instancji prawidłowo przeprowadził proces i właściwie ocenił wszystkie dowody. Jak mówił przewodniczący składu orzekającego sędzia Rafał Doros, nie ma wątpliwości, że Jerzy S. naruszył przepisy i swoim zachowaniem doprowadził do zdarzenia, w którym zginęło dziewięć osób. SA wykluczył, że S. zjechał na przeciwległy pas ruchu w wyniku niekontrolowanego wystrzału opony.

Po przedstawieniu zarzutu śledczy przesłali wniosek o aresztowanie kierowcy, uzasadniając to grożącą mu surową karą i koniecznością zapewnienia prawidłowego toku postępowania. Nie zgodził się na to zarówno sąd I, jak i II instancji.

Akt oskarżenia trafił do gliwickiego sądu w kwietniu 2022 r. (PAP)

kon/ aba/

Zamieszczone na stronach internetowych portalu Stooq materiały sygnowane skrótem "PAP" stanowią element Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa SA z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Stooq na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.

  RSS  
Najświeższe niusy
Izabela Bodnar: złożyłam rezygnację z członkostwa w partii Polska 2050 i klubie parlamentarnym
17:01 - PAP
29-letni obcokrajowiec z zarzutem zabójstwa 41-latka aresztowany na trzy miesiące
16:57 - PAP
Rzecznik rządu: służby są w gotowości w związku z intensywnymi opadami deszczu
16:52 - PAP
Leśniakiewicz: wojewodowie zostali poinformowani o sytuacji synoptycznej i hydrologicznej
16:46 - PAP
Rzecznik rządu: kontrole na granicy odbywają się bez incydentów
16:28 - PAP

 więcej...


Pozostałe niusy z PAP
W 17 miastach wzrost cen nowych mieszkań o 4,1 proc. rdr w II kw. 2025 r. - PIE
wto, 16:52 - PAP
BGK: 30 mln zł nieoprocentowanych pożyczek na gospodarkę odpadami w Łódzkiem
wto, 16:43 - PAP
Płock - Po przerwie powróci piknik lotniczy - nowością będą m.in. nocne pokazy
wto, 16:38 - PAP
ElectroMobility Poland zawnioskowało o finansowanie z KPO na hub elektromobilności
wto, 16:33 - PAP
Konin - Miejski Zakład Komunikacji podpisał umowę na zakup ośmiu wodorowych autobusów
wto, 16:28 - PAP

 więcej...


Pomoc - Dla Webmasterów - RSS - Reklama - Regulamin - Prywatność [ustawienia] - Zero reklam - Stooq - Aplikacja na Androida - Ziemia: CO2 CH4 Temp.

© 2000-2025 Stooq