sob, 14 cze 2025, 7:23 CEST, NY 1:23, Londyn 6:23, Tokio 14:23, ^SPX -1.13% Przegląd wiadomości (Analizy Wszystkie) | |
 10.05.2025, Warszawa (PAP) - Posłowie PiS: Janusz Kowalski (L), Dorota Arciszewska-Mielewczyk (2P) oraz założyciel i szef Straży Narodowej, były przewodniczący stowarzyszenia Marszu Niepodległości Robert Bąkiewicz (C) wśród uczestników Narodowego Marszu Przeciw Masowej Imigracji w Warszawie, 10 bm. Uczestnicy wydarzenia wzywają do zastopowania procederu wpuszczania do Polski nielegalnych imigrantów, także w trybie procedury dublińskiej. Organizatorem wydarzenia jest inicjatywa Ruch Obrony Granic. (fot. Paweł Supernak)
| | Śledztwo w sprawie awantury z udziałem Roberta Bąkiewicza na sesji rady miasta w Radomiu PAP - Kraj 13 maj 2025, 18:25
13.05.2025, Radom (PAP) - Radomska prokuratura wszczęła dochodzenie w sprawie zajść z udziałem Roberta Bąkiewicza w marcu na sesji rady miejskiej. Działacz wraz z grupą towarzyszących mu ludzi zakłócił obrady poświęcone planom utworzenia w Radomiu centrum integracji cudzoziemców. Interweniowały straż miejska i policja.Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź poinformowała we wtorek, że 12 maja Prokuratura Rejonowa Radom-Wschód wszczęła dochodzenie dotyczące "wywierania wpływu przemocą lub groźbą bezprawną na czynności urzędowe Rady Miejskiej w Radomiu poprzez bezprawne zajęcie mównicy i odmowę dobrowolnego jej opuszczenia, a następnie stosowanie oporu wobec interweniujących funkcjonariuszy Straży Miejskiej w Radomiu, co skutkowało koniecznością przerwania obrad i wyznaczenia kolejnego terminu sesji na dzień 31 marca 2025 roku".Za przestępstwo to grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.Rzeczniczka powiedziała, że prokuratura zbada także, czy zachowanie działacza nie nosiło znamion czynu polegającego na wywieraniu przemocą wpływu na czynności służbowe policji.W Radomiu 27 marca odbywała się nadzwyczajna sesja, na której radni mieli przyjąć stanowisko w sprawie planów utworzenia w tym mieście centrum integracji cudzoziemców. W pewnym momencie na sali pojawił się Bąkiewicz z grupą towarzyszących mu osób. Podszedł do stołu prezydialnego z żądaniem dopuszczenia go do głosu. Wbrew regulaminowi obrad zajął miejsce na mównicy i zaczął wygłaszać swoje tezy, nie reagował na wezwania do jej opuszczenia.W związku z zablokowaniem mównicy interweniowała straż miejska. Bąkiewicz jednak nie reagował i nie dostosował się do poleceń. Doszło do szarpaniny z funkcjonariuszami. Wezwano policję, a przewodniczący rady Mateusz Tyczyński był zmuszony przerwać obrady.W kwietniu Tyczyński poinformował dziennikarzy, że po głębszej analizie z prawnikami doszedł do wniosku, że wydarzenie na sesji było przestępstwem i złożył doniesienie do prokuratury.Przewodniczący rady określił Bąkiewicza jako "zadymiarza do wynajęcia dla rządu PiS". Według niego wydarzania na sesji w Radomiu to pierwsza sytuacja w historii samorządu, gdzie doszło do tak jawnego naruszenia prawa w sali obrad."Mam nadzieję, że ta jego destrukcyjna dla polskiego państwa działalność skończy się przez to, co wydarzyło się tu w tej sali, że wreszcie dostanie taki wyrok, który wyeliminuje go z życia publicznego" - powiedział Tyczyński. (PAP)ilp/ joz/ Zamieszczone na stronach internetowych portalu Stooq materiały sygnowane skrótem "PAP" stanowią element Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa SA z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Stooq na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
RSS
| | |
|
|