pon, 19 maj 2025, 14:41 CEST, NY 8:41, Londyn 13:41, Tokio 21:41, WIG20 -1.74% Przegląd wiadomości (Wszystkie Biznes) | |
Małopolskie - W Ludźmierzu zainaugurowano sezon pasterski; bacowie wyruszają na hale PAP - Biznes 27 kwi 2025, 17:18
27.04.2025, Zakopane (PAP) - W Sanktuarium Matki Bożej Królowej Podhala w Ludźmierzu symbolicznie rozpoczęto w niedzielę tegoroczny sezon pasterski. Bacowie i juhasi poświęcili swoje stada, prosząc o Boże błogosławieństwo na nowy sezon wypasu. W najbliższych dniach ze swoimi stadami wyruszą na górskie hale.Rozpoczęcie sezonu to także początek tradycyjnej produkcji owczych serów: oscypka, bundzu, bryndzy oraz napoju ze zsiadłego owczego mleka - tzw. zyntycy."Będzie to sezon pełen nadziei. Po zimie trawy na halach zaczęły się rozwijać, także owce będą miały co jeść. Jak pogoda dopisze, to oscypki będą już maju. Górskie hale bez owiec to jak góral bez serca. Trzeba wracać na hale, bo to nasze życie i tradycja, którą przekazujemy z ojca na syna z dziadka na wnuka" - powiedział baca Stanisław, który od wielu lat wypasa owce w Tatrzańskim Parku Narodowym.Ceremonia odbyła się w Niedzielę Miłosierdzia Bożego - dokładnie 11 lat po kanonizacji św. Jana Pawła II przez papieża Franciszka. Podczas uroczystości przypomniano, że w tym dniu 11 lat temu ówczesny kustosz podhalańskiego sanktuarium ks. Tadeusz Juchas nałożył na berło ludźmierskiej Madonny relikwie papieża Polaka. W tegorocznym święcie bacowskim uczestniczyło przeszło 20 pocztów sztandarowych Związku Podhalan. Tradycyjnym gestem było dzielenie się święconym jajkiem - symbolem nowego życia i nadziei.Przed uroczystością poczty sztandarowe złożyły wieniec i światło pamięci przy figurze św. Jana Pawła II. Po Mszy św. bacowie otrzymali szczapy drzewa, którymi zapalą ogniska w swoich bacówkach i wodę święconą, którą poświęcą swoje owce.Wypas owiec na halach to jeden z najstarszych zwyczajów Podhala, wywodzący się jeszcze z czasów pasterskich wędrówek wołoskich pasterzy łukiem Karpat. Bacowie - główni pasterze - oraz juhasi spędzają całe lato w górskich bacówkach, pilnując stad i robiąc sery według dawnych receptur. Wypas owiec na górskich halach potrwa tradycyjnie do końca września lub początku października.Oscypek, podobnie jak bryndza, jest wpisany na unijną listę produktów tradycyjnych, chronionych prawem w całej UE. Wędzone sery z bacówek można sprzedawać w okresie wypasu owiec, czyli od maja do października. Tradycyjny ser owczy musi mieć wrzecionowaty kształt, długość od 17 do 23 cm i powinien ważyć od 0,6 do 0,8 kg. Barwa skórki oscypka musi być słomkowo-lśniąca lub jasnobrązowa z delikatnym połyskiem. Tradycja wyrobu owczych serów w Karpatach sięga czasów średniowiecza, a sposób ich wyrabiania nie zmienił się od wieków.(PAP)szb/ sdd/ Zamieszczone na stronach internetowych portalu Stooq materiały sygnowane skrótem "PAP" stanowią element Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa SA z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Stooq na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
RSS
| | |
|
|