śro, 9 kwi 2025, 19:42 CEST, NY 13:42, Londyn 18:42, Tokio 2:42, ^SPX +6.23% Przegląd wiadomości (Analizy Wszystkie) | |
Sejm - Wiceminister w KPRM: nowe zasoby własne UE nie mogą uszczuplać obecnych budżetów krajowych PAP - Biznes 4 kwi 2025, 14:21
4.04.2025, Warszawa (PAP) - Wiceminister w KPRM Ignacy Niemczycki zapowiedział, że Polska będzie wspierać debatę o nowych zasobach własnych UE. Zastrzegł jednak, że muszą być to zupełnie nowe strumienie finansowe, które nie będą uszczuplać obecnych budżetów krajowych ani powodować przesunięć między wpłaconymi już składkami.Niemczycki wziął w piątek udział w posiedzeniu sejmowej komisji ds. UE, która dyskutowała o kształcie unijnych wieloletnich ram finansowych po 2027 r. Na posiedzeniu obecni byli również europosłowie Siegfried Muresan (EPL) i Carla Tavares (S&D), współsprawozdawcy Parlamentu Europejskiego ws. przyszłego budżetu.Wiceminister w KPRM podkreślił, że poziom unijnych ambicji finansowych po 2027 r. powinien być znacząco wyższy niż dotychczas, bo bez odpowiednich środków Wspólnota nie będzie w stanie reagować na wszystkie czekające ją wyzwania. Przyznał przy tym, że negocjacje w tej sprawie utrudniać będzie zobowiązanie do spłaty środków w ramach instrumentu Next Generation EU, który miał pomóc naprawić szkody gospodarcze i społeczne spowodowane pandemią koronawirusa. Według Niemczyckiego spłata tych zobowiązań nie powinna odbywać się kosztem obecnych wydatków.Niemczycki zapowiedział, że Polska będzie wspierać debatę na temat nowych zasobów własnych Unii, ale nie mogą mieć one "charakteru regresywnego". "Musimy znaleźć nowe, sprawiedliwe źródła finansowania, które nie obciążą nadmiernie mniej zamożnych państw. Nowe zasoby własne muszą stanowić całkowicie nowe strumienie finansowe i nie uszczuplać istniejących dochodów budżetowych krajowych ani nie powodować przesunięć między kategoriami w ramach już wniesionych składek" - powiedział.Wiceminister podkreślił również, że udział środków w ramach polityki spójności i wspólnej polityki rolnej w przyszłym budżecie nie powinien być mniejszy niż obecnie.Współprawozdawcy PE ws. budżetu, dla których Warszawa jest pierwszym przystankiem na trasie stolic, z którymi będą konsultować się w tej sprawie, zwracali uwagę na konieczność znalezienia równowagi między starymi priorytetami - takimi jak właśnie polityka spójności i rolnictwo - a nowymi."Będziemy bronić wspólnej polityki rolnej oraz silnej polityki spójności, ale muszą one ulec ewolucji zgodnie z nowymi celami dotyczącymi bezpieczeństwa i konkurencyjności" - zapowiedział Muresan.Europarlamentarzyści sceptycznie wyrazili się natomiast o pomysłach centralizacji programów unijnych lub połączenia ich wszystkich w jeden, tak, by decyzję o konkretnych kwotach na konkretne dziedziny podejmowały już bezpośrednio stolice."Uproszczenie nie powinno oznaczać, że wrzucamy wszystkie istniejące projekty do jednego worka (...) Naszym zdaniem to doprowadzi do stworzenia nieuczciwej konkurencji między rolnikami z różnych krajów oraz do zniekształceń na jednolitym rynku, jeśli np. rolnik francuski od rządu francuskiego uzyska więcej niż my w Portugalii" - zaznaczyła Tavares.Muresan podkreślił, że regionalizacja zawsze prowadzi do bardziej efektywnego wykorzystania budżetu oraz sprawia, że dystrybucja środków jest pozbawiona czynnika politycznego. "Dlatego właśnie będziemy nawoływać o silniejszą rolę szczebla lokalnego i regionalnego" - powiedział. O tym, że regiony powinny pozostać kluczowym elementem polityki spójności, mówił też wcześniej Niemczycki.Propozycję w sprawie budżetu na lata 2028-2034 Komisja Europejska ma przedstawić do lipca tego roku. Wcześniej, w maju, europosłowie zagłosują nad projektem sprawozdania, który będzie zawierał ich koncepcję na temat budżetu.Budżet finansowy na lata 2021-2027 składał się z ponad 1,2 mld euro w ramach wieloletnich ram finansowych oraz ponad 800 mld euro w nadzwyczajnym instrumencie odbudowy Next Generation EU (kwoty podawane w cenach bieżących). Wieloletnie ramy finansowe zostały dodatkowo zasilone kwotą 64,6 mld euro w ramach rewizji śródokresowej - środki te trafiły m.in. na wsparcie Ukrainy.(PAP)sno/ mok/ Zamieszczone na stronach internetowych portalu Stooq materiały sygnowane skrótem "PAP" stanowią element Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa SA z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Stooq na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
RSS
| | |
|
|