nie, 20 kwi 2025, 12:25 CEST, NY 6:25, Londyn 11:25, Tokio 19:25, ^SPX +0.13% | Przegląd wiadomości (Xelion) | |
14.03.2025, Gdańsk (PAP) - Minister sprawiedliwości Adam Bodnar podczas debaty "Sprawny wymiar sprawiedliwości - silna gospodarka. Debaty Ministra Adama Bodnara z przedsiębiorcami" w Europejskim Centrum Solidarności, w Gdańsku, 14 bm. (fot. Adam Warżawa)
| |
Szef MS: Komisja Wenecka przygotowuje opinię do propozycji ws. "neosędziów"
PAP - Kraj
18 mar 2025, 21:59
18.03.2025, Warszawa (PAP) - Komisja Wenecka przygotowuje opinię do projektowanych przepisów, które mają uregulować status nieprawidłowo powołanych sędziów - poinformował we wtorek minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Jak mówił, cel jest taki, aby przeprowadzić proces ewaluacji statusu tzw. neosędziów "względnie szybko".W TVP Info Bodnar był pytany o projekt ustawy, który dotyczy uregulowania statusu sędziów wyłonionych w postępowaniach przed Krajową Radą Sądownictwa po 2017 r. - tzw. neosędziów. Obecnie w Departamencie Legislacyjnym MS trwają prace nad wyborem jednego z dwóch alternatywnych projektów ustaw w tej sprawie, które na początku lutego przedstawiła komisja kodyfikacyjna ustroju sądownictwa i prokuratury przy Ministerstwie Sprawiedliwości."Teraz jesteśmy na takim etapie, że w wyniku prośby Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy Komisja Wenecka przygotowuje opinię do tej ustawy i myślę, że tak naprawdę to, nad czym będzie pracowała Komisja Wenecka, to jest taki model hybrydowy, który wyjdzie z połączenia tych dwóch projektów" - odpowiedział Bodnar.Przypomniał też główną różnicę między oboma projektami komisji kodyfikacyjnej. "Jeden, który zakłada (...) z mocy ustawy dokonanie tej weryfikacji czy ewaluacji sędziów. Drugi, który zakłada najpierw powołanie nowej Krajowej Rady Sądownictwa i dopiero później zaangażowanie Krajowej Rady Sądownictwa w ten proces ewaluacji, czyli można powiedzieć metoda trochę wolniejsza, ale być może bardziej bezpieczna z punktu widzenia różnych okoliczności" - tłumaczył minister.Bodnar zaznaczył jednak, że ani pierwszy, ani drugi projekt komisji kodyfikacyjnej nie odpowiada temu, co chciałoby osiągnąć Ministerstwo Sprawiedliwości. "Ponieważ cel jest taki, aby przeprowadzić ten proces ewaluacji względnie szybko, dać możliwość odwołania się dla osób, które w tym procesie uczestniczą, a jednocześnie, żeby zagwarantować bezpieczeństwo prawne obywateli, żeby nie spowodować jakiegoś nadmiernego chaosu" - podkreślił minister.To, że projekt ustawy, która ma uregulować status nieprawidłowo powołanych sędziów, trafi do oceny Komisji Weneckiej minister sprawiedliwości zapowiedział pod koniec lutego. Zapowiedział też wtedy, że spotka się z klubami parlamentarnymi rządzącej większości, by poznać ich opinie na temat proponowanych przepisów.Głównym założeniem obu projektów jest to, że powołania po 2017 r. 1,5 tys. sędziów awansowanych do sądów wyższych szczebli lub wybranych spoza sądownictwa były wadliwe - ze względu na upolitycznioną, a przez to niekonstytucyjną KRS. Według jednej koncepcji sędziowie ci traciliby stanowiska na mocy samej ustawy, według drugiej - na mocy uchwał nowo powstałej i niezależnej od wpływów politycznych KRS. W pierwszym wariancie uregulowanie statusu miałoby zakończyć się w 2027 r., natomiast w drugim - w 2030 roku.Jednocześnie - jak przewidziano - nie zmieni się status 1,7 tys. powołanych w latach 2018-2025 początkujących sędziów, zaczynających swoją drogę zawodową. Ich nominacje mają zostać potwierdzone, co uniemożliwi kwestionowanie w przyszłości statusu tej grupy.Podstawowa różnica między projektami komisji kodyfikacyjnej polega na ewentualnej realizacji wcześniejszych zaleceń Komisji Weneckiej w tej sprawie. W swojej opinii z października ub.r. Komisja Wenecka stwierdziła, że ocena statusu nieprawidłowo powołanych sędziów - wszystkich bez wyjątku - jest konieczna dla przywrócenia w Polsce rządów prawa. Komisja uznała jednak, że powinien tego dokonać niezależny od rządu organ z możliwością odwołania się do sądu od jego decyzji.Weryfikacja statusu powinna być zindywidualizowana, choć komisja dopuściła możliwość pogrupowania podobnych przypadków - w zależności od sposobu powołania sędziów w wyniku wadliwej procedury. Komisja zastrzegła też, że automatyczne - ustawowe - cofnięcie sędziów na wcześniejsze stanowiska nie byłoby zgodne z europejskimi standardami. (PAP)nno/ mrr/
Zamieszczone na stronach internetowych portalu Stooq materiały sygnowane skrótem "PAP" stanowią element Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa SA z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Stooq na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
RSS
| | |
|
|
