czw, 27 mar 2025, 12:19 CET, NY 7:19, Londyn 11:19, Tokio 20:19, WIG20 -0.48% Przegląd wiadomości (Analizy Wszystkie) | |
Krotoszyn - Ogniska ptasiej grypy w gospodarstwach we wsi Orla; do wybicia ponad 300 tys. sztuk drobiu PAP - Biznes 18 mar 2025, 12:39
18.03.2025, Krotoszyn (PAP) - W gospodarstwach we wsi Orla stwierdzono trzy ogniska ptasiej grypy wśród indyków i kur; trzeba zutylizować ponad 300 tys. sztuk drobiu - poinformowała PAP we wtorek lekarz weterynarii z Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Krotoszynie Ewa Bień- Krzyśków.Wirusa ptasiej grypy wykryto w trzech gospodarstwach we wsi Orla w powiecie krotoszyńskim (Wielkopolskie). W jednym z gospodarstw zachorowały indyki, w pozostałych kury."Rozpoczęliśmy etap zwalczania choroby. Łącznie zostanie zutylizowanych 50 tys. indyków i 270 tys. kur - powiedziała Ewa Bień-Krzyśków.W związku z zaistniałą sytuacją wojewoda wielkopolski wydał rozporządzenie dotyczące obszarów zapowietrzonych i zagrożonych. Oznacza to, że w promieniu 3 km od ognisk została utworzona strefa zapowietrzona, w promieniu 10 km - zagrożona. Decyzja pociąga za sobą specjalne procedury dla hodowców, którzy bez zgody powiatowego lekarza weterynarii nie mogą np. sprzedać swojego drobiu ani kupować nowego w celu powiększenia stada.Lekarz weterynarii apeluje do hodowców o szczególną ostrożność i rygorystyczne przestrzeganie zaleceń inspekcji weterynaryjnej w zakresie utrzymywania drobiu.Hodowcom zaleca się stosowanie odpowiednich środków bioasekuracji minimalizujących ryzyko przeniesienia wirusa grypy ptaków, w tym m.in. zabezpieczenie paszy przed dostępem dzikich zwierząt, niekarmienie drobiu na zewnątrz budynków, w których zwierzęta są utrzymywane i stosowanie odzieży i obuwia ochronnego w gospodarstwie.Hodowcy powinni również informować o wszystkich podejrzeniach związanych z wystąpieniem choroby zakaźnej drobiu w ich fermach odpowiednie osoby i instytucje: lekarza weterynarii prywatnej praktyki, urzędowego lekarza weterynarii, wójta, burmistrza lub prezydenta miasta.Za rozprzestrzenianie się choroby wirusowej odpowiada przed wszystkim dzikie ptactwo wodne, szczególnie kaczki i gęsi, za których przyczyną wirus utrzymuje się w środowisku i jest przenoszony na bliższe lub dalsze odległości.Zdaniem weterynarzy do dalszego rozprzestrzeniania wirusa przyczynia się człowiek, który może go przenieść na butach, odzieży, sprzęcie i samochodach. Zatrzymanie wirusa jest bardzo trudne, dlatego drób trzeba wybijać nie tylko w chorych stadach, ale także w sąsiednich gospodarstwach.Ewa Bąkowska (PAP)bak/ mmu/ Zamieszczone na stronach internetowych portalu Stooq materiały sygnowane skrótem "PAP" stanowią element Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa SA z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Stooq na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
RSS
| | |
|
|