wto, 18 lut 2025, 21:29 CET, NY 15:29, Londyn 20:29, Tokio 5:29, ^SPX -0.01% Przegląd wiadomości (Wszystkie Biznes) | |
Ekspert: 2024 r. był umiarkowanie dobry na podkarpackim rynku pracy PAP - Biznes 22 sty 2025, 15:20
22.01.2025, Rzeszów (PAP) - To był umiarkowanie dobry rok na podkarpackim rynku pracy - ocenił 2024 r. dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Rzeszowie Tomasz Czop. Dodał, że okresowy, niewielki wzrost liczby osób pozostających bez pracy w zimie, nie powinien negatywnie rzutować na kondycję regionalnej gospodarki w bieżącym roku.Z danych ministerstwa pracy wynika, że w grudniu ub.r. bezrobocie na Podkarpaciu sięgnęło poziomu 8,6 proc. i było to o 0,2 proc. więcej niż w listopadzie 2024. To oznacza, że bez pracy w województwie na koniec ub.r. było 67 404 osoby, o 1780 więcej niż w listopadzie 2024 r. Natomiast na koniec 2023 r. liczba osób bezrobotnych w regionie była nieznacznie większa i wynosiła 67 624.Zdaniem Czopa, grudniowy wzrost liczby osób bezrobotnych może się utrzymywać do końca zimy."W tym okresie bowiem występuje ograniczone zapotrzebowanie na prace, a szczyt interwencji państwa przypada zwykle na lato. Ruszają wówczas, łagodzące negatywne zjawiska na rynku, subsydiowane formy zatrudnienia i interwencja z udziałem środków unijnych" - dodał dyr. WUP.Z danych WUP Rzeszów wynika, że w 2024 r. pracodawcy zgłosili do podkarpackich powiatowych urzędów pracy ponad 37,9 tys. ofert pracy. To mniej niż rok wcześniej, kiedy ofert było 43,4 tys.Jak podał Czop, w 2024 r. wypowiedzenia grupowe wręczono 399 osobom z pięciu zakładów pracy. W 2023 roku redukcja miejsc pracy wyniosła 566 osób."Zatem obserwujemy spadek liczby nowych ofert pracy ze strony biznesu i przedsiębiorców. Jednak z drugiej strony, ubiegłoroczne redukcje etatów były niższe niż poprzednio. Mam nadzieję, że ten drugi wskaźnik utrzyma się na bardzo niskim poziomie" - powiedział dyr. WUP w Rzeszowie.W ocenie Czopa, na regionalnym rynku pracy narastającym problemem staje się depopulacja."Powoduje ona wzrost poszukiwanych pracowników z wymaganymi kwalifikacjami, uprawnieniami i umiejętnościami. Na Podkarpaciu w najbliższej przyszłości będzie brakować przede wszystkim lekarzy różnych specjalności, fizjoterapeutów czy opiekunów osób starszych" - wymienił.Poszukiwani będą też pracownicy w budownictwie, gdzie deficyt wynika z braku kształcenia w zawodach związanych z "budowlanką".Jak zauważył Czop, następuje również odpływ doświadczonych pracowników, odchodzących na emeryturę, znajdujących lepiej płatną pracę w innych regionach kraju lub za granicą."Nadal deficytowymi zawodami pozostają specjaliści z uprawnieniami i kwalifikacjami, w tym kierowcy tirów, samochodów ciężarowych i autobusów, operatorzy specjalistycznych maszyn. Brakuje również nauczycieli przedmiotów zawodowych i praktycznej nauki zawodu czy samodzielnych księgowych" - podkreślił dyrektor rzeszowskiego urzędu. (PAP)huk/ drag/ Zamieszczone na stronach internetowych portalu Stooq materiały sygnowane skrótem "PAP" stanowią element Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa SA z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Stooq na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
RSS
| | |
|
|