wto, 18 lut 2025, 20:24 CET, NY 14:24, Londyn 19:24, Tokio 4:24, ^SPX -0.19% Przegląd wiadomości (Analizy Wszystkie) | |
MRiT otwarte, aby SSE miały większe kompetencje do aktywizacji terenów poprzemysłowych PAP - Biznes 21 sty 2025, 22:20
21.01.2025, Katowice (PAP) - Ministerstwo Rozwoju i Technologii jest otwarte na dalsze prace, by strefy ekonomiczne dostały dodatkowe kompetencje, które pozwolą im wziąć aktywny udział w aktywizacji terenów poprzemysłowych - zadeklarował wicedyrektor departamentu rozwoju MRiT Artur Kluczny.We wtorek sejmowa podkomisja stała ds. sprawiedliwej transformacji obradowała nad zarządzaniem i zagospodarowaniem majątku po zlikwidowanych kopalniach węgla kamiennego przez Spółkę Restrukturyzację Kopalń (SRK) w kontekście m.in. barier prawnych w zagospodarowywaniu terenów pokopalnianych i roli Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej (KSSE) w tym procesie.Uczestnicząca w posiedzeniu podkomisji minister przemysłu Marzena Czarnecka przypomniała o trwających konsultacjach nowelizacji ustawy o funkcjonowaniu górnictwa, która m.in. znacznie rozszerza katalog beneficjentów pokopalnianych gruntów w gestii SRK, w tym o zarządców stref ekonomicznych.Wiceminister aktywów państwowych Robert Kropiwnicki zaakcentował wagę takiego prowadzenia procesu zagospodarowywania pokopalnianych gruntów, aby faktycznie służyły gospodarce, a nie były np. "elementem wyprzedaży".Zastępca dyrektora departamentu rozwoju i inwestycji Ministerstwa Rozwoju i Technologii Artur Kluczny ocenił, że propozycja MP, aby spółki zarządzające specjalnymi strefami ekonomicznymi (nad którymi nadzór pełni MRiT) były beneficjentami w dysponowaniu nieruchomościami SRK, idzie w bardzo dobrym kierunku."Sądzimy, że koordynowanie procesu przygotowania gruntów inwestycyjnych, wystawiania ich na sprzedaż, zagospodarowywania, jest warunkiem koniecznym, żeby w przyszłości aktywizacja tych terenów była najbardziej efektywna. W związku z czym jesteśmy otwarci na ew. dalsze prace służące temu, aby strefy ekonomiczne, w tym szczególności KSSE, dostały dodatkowe kompetencje, które pozwolą im wziąć aktywny udział w aktywizacji terenów pogórniczych i poprzemysłowych na Górnym Śląsku" - zadeklarował Kluczny.Prezes SRK Jarosław Wieszołek przypomniał, że spółka, która w 2024 r. zbyła komercyjnie 50 ha takich gruntów i drugie tyle przekazała gminom górniczym, posiada ogółem 2853 hektary takich terenów na terenie 71 gmin w pięciu województwach (30 proc. z nich, blisko 900 ha, to tereny inwestycyjne). W przetargach SRK ma obecnie połowę tego potencjału, czyli 450 ha, kolejnych 150 ha zamierza w 2025 r. przekazać samorządom.Wieszołek zwrócił uwagę, że zagospodarowanie tych terenów jest możliwe przede wszystkim w zgodności z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego - w tym kontekście 65 proc. terenów przeznaczonych do sprzedaży to tereny produkcyjne (wobec całości to już tylko 25 proc.). Problemy są związane z lokalizacją, kształtem działek, cechami geomorfologicznymi, brakiem dostępu czy nieuregulowanym stanem prawnym.Prezes SRK zaznaczył, że w procesie rekultywacji, związanym z wysokimi kosztami pokrywanymi przez NFOŚiGW, jest obecnie 25 proc. gruntów spółki. W tym kontekście spółka widzi problem w trudności przenoszenia obowiązku rekultywacji na inne podmioty."Propozycja rozwiązań to przede wszystkim aktualizacja decyzji rekultywacyjnych" - zasugerował.SRK ma też szereg nieruchomości, które nie są terenami przemysłowymi: w ramach przejmowania części przedsiębiorstw dostawała zasoby mieszkaniowe, ośrodki zdrowia, ośrodki wczasowe, tereny usługowe, tereny zieleni, grunty pod wodami, ogródki działkowe, tereny komunikacyjne i kolejowe."Co powoduje, że mamy trzy ścieżki postępowania, jeżeli chodzi o ich zagospodarowanie, sprzedaż, darowizny i zrzeczenia. Korzystamy ze zrzeczenia, np. w przypadku ogródków działkowych" - wyjaśnił.SRK stara się korzystać z efektu synergii: budując oferty inwestycyjne we współpracy z innych właścicielami gruntów, jak np. we współpracy z Jastrzębską Spółką Węglową przy byłej zabrzańskiej kopalni Makoszowy, gdzie w 2024 roku zbyto w ten sposób jednemu nabywcy 49 ha. Obecnie przygotowywane są kolejne takie tereny, np. w Rudzie Śląskiej, po byłej kopalni Pokój.Wieszołek zastrzegł, że często decydującym czynnikiem przyspieszającym przekazywanie przez SRK gruntów samorządom jest możliwość pozyskania środków na zagospodarowanie nieruchomości. Samorządy mają jednak np. problem z przejmowaniem gruntów w formie dzierżawy użytkowania wieczystego, ponieważ wówczas przejmują też obowiązki wobec nich, które dzisiaj pokrywa Skarb Państwa poprzez SRK.Prezes Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Rafał Żelazny zaznaczył, że zasób terenów typu greenfield pod inwestycje na terenie działania tej strefy został już dużej części wykorzystany, stąd zainteresowanie terenami brownfield, także w dyspozycji SRK."Pytanie, które zawsze należy zadać na końcu, to pytanie o model współpracy w kontekście wyzwań" - zastrzegł prezes KSSE.Wiceprezes KSSE Andrzej Zabiegliński uściślił m.in. że szereg terenów pogórniczych, nawet jeśli są one "zlikwidowane" na gruncie obowiązków nałożonych na SRK, wymaga dalszych nakładów inwestycyjnych, aby nadawały się do wtórnej sprzedaży.Zabiegliński dodał, że problemem dla wielu inwestorów z rynku światowego jest pojęcie wieczystego użytkowania.Burmistrz miasta Rydułtowy Marcin Połomski stwierdził, że problemem subregionu zachodniego woj. śląskiego w zagospodarowaniu terenów pogórniczych jest wysoka urbanizacja, brak dużych przestrzeni, a także brak dobrej komunikacji."Duża urbanizacja powoduje, że komunikacja samochodowa jest dużym ciężarem i bez wsparcia dróg regionalnych nie możemy mówić o dobrej transformacji naszych terenów" - stwierdził.Burmistrz dodał, że kolejnym problemem jest zapożarowanie wielu hałd, które byłyby możliwe do rekultywacji, a obecnie negatywnie wpływają na otoczenie: już istniejącą i potencjalnie możliwą zabudowę mieszkaniową.Prezydent Rybnika, przewodniczący Śląskiego Związku Gmin i Powiatów Piotr Kuczera postulował utworzenie harmonogramu działań w ramach współpracy SRK, Polskiej Grupy Górniczej i KSSE z samorządami - pod kątem m.in. tworzenia przez nie (w skomplikowanych wieloletnich procedurach) planów zagospodarowania czy pozyskiwania środków europejskich (obecnie też w kontekście przygotowań do kolejnej perspektywy finansowej).Kuczera mówił też o problemie szkód górniczych, jak relacjonował, często podnoszonym przez potencjalnych inwestorów, które też wpływają np. na lokalne inwestycje transportowe (koszt budowy dróg rośnie z tego względu nawet o 40 proc.). Na tę kwestię odpowiedział wiceprezes Wyższego Urzędu Górniczego Piotr Wojtacha wskazując, że przy WUG działa Archiwum Dokumentacji Mierniczo-Geologicznej szczegółowo dokumentujące te kwestie.(PAP)mtb/ drag/ pr/ Zamieszczone na stronach internetowych portalu Stooq materiały sygnowane skrótem "PAP" stanowią element Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa SA z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Stooq na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
RSS
| | |
|
|