pią, 14 lut 2025, 21:41 CET, NY 15:41, Londyn 20:41, Tokio 5:41, ^SPX +0.04%
 Symbol np: ^SPX   
 Symbol np: ^SPX   
Login i hasło     zapisz  
Przegląd wiadomości (Depesze Biznes)
Widok: Ostatnia | Kilka | WszystkieKategoria: Biznes | Kraj | Świat | Wszystkie
Źródła:
Szukaj w niusach:

14.01.2025, Kijów (PAP) - Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski (L) podczas spotkania z przewodniczącą sejmu Łotwy Daigą Mierinja, 14 bm. (fot. Viktor Kovalchuk)
Prezydent: pojmani przez nas żołnierze Korei Płn. nie mają żadnej wiedzy o naszym kraju
PAP - Świat
14 sty 2025, 20:16


14.01.2025, Kijów (PAP) - Żołnierze z Korei Północnej, którzy walczyli po stronie Rosji i zostali wzięci do niewoli przez siły ukraińskie, podczas przesłuchań potwierdzają, że nie mają żadnej wiedzy o Ukrainie i są wykorzystywani przez Moskwę wyłącznie do kontynuowania wojny - oświadczył we wtorek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Dwaj żołnierze północnokoreańscy zostali pojmani w zajętym częściowo przez wojska Ukrainy obwodzie kurskim w Rosji. Ranni podczas walk, zostali przewiezieni do Kijowa, o czym Zełenski poinformował 11 stycznia. Obecnie są przesłuchiwani przez ukraińskie służby.

"Trwa komunikacja między pojmanymi żołnierzami z Korei Północnej a ukraińskimi śledczymi. Ustalamy fakty. Sprawdzamy wszystkie szczegóły. Świat pozna całą prawdę o tym, jak Rosja wykorzystuje tych ludzi, którzy dorastali w kompletnej próżni informacyjnej, nic nie wiedzą o Ukrainie i są wykorzystywani przez Rosję wyłącznie do kontynuowania i rozszerzania tej wojny" - ogłosił ukraiński prezydent w mediach społecznościowych. (https://t.me/V_Zelenskiy_official/12970)

"Tylko Rosja potrzebuje tej wojny. Jestem wdzięczny wszystkim naszym żołnierzom, którzy bronią ukraińskich pozycji. Jestem również wdzięczny wszystkim na świecie, którzy pomagają nam chronić życie ludzi i naszą niepodległość"- dodał Zełenski.

Wraz z wpisem prezydent opublikował nagranie, przedstawiające przesłuchanie jednego z żołnierzy z Korei Północnej. Śledczy pytał go przez tłumacza, w jakich okolicznościach trafił do niewoli.

"Dokładnie tego nie pamiętam, ale była jakaś walka i zostałem ranny. A po tej walce, jak mi się wydaje, wycofywaliśmy się. Ponieważ byłem ranny, nie mogłem się poruszać i przez jakieś trzy, cztery czy pięć dni byłem sam. Potem znaleźli mnie wojskowi Ukrainy, dali jakiś zastrzyk i przewieźli samochodem w to miejsce" - powiedział.

Żołnierz dopytywany był także, czy w dokumentach, które wydali mu Rosjanie, było jego zdjęcie i prawdziwe imię i nazwisko. "Zdjęcia nie było. Co do imienia, to również tego nie pamiętam. Ale było tam nie moje nazwisko" - ujawnił.

Północnokoreańczyk poinformował, że jemu i jego towarzyszom, zamiast instrukcji, mówiącej o traktowaniu ukraińskich jeńców wojennych albo ludności cywilnej na terenach, gdzie walczył, wydano dwa obrazki.

"Miałem taki trening: jeśli złapaliśmy żołnierza z Ukrainy, to pokazujemy mu dwa obrazki. Jeden obrazek, to budynek, a na drugim była broń. I pozwalamy mu samemu wskazać, co on wybiera. Jeśli wybiera dom, to jest wypuszczany. Jeżeli wybiera broń, to przekazujemy go do niewoli" - powiedział. Zapewnił, że ani jemu, ani członkom jego oddziału nie udało się pojmać żołnierza ukraińskiego.

Według władz w Seulu przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un wysłał ponad 10 tys. żołnierzy jako "mięso armatnie", aby pomóc Moskwie w walce z Kijowem, w zamian za rosyjską pomoc techniczną dla objętych surowymi sankcjami programów zbrojeniowych i satelitarnych Pjongjangu.

W poniedziałek południowokoreańska agencja wywiadowcza (NIS) poinformowała, że w obwodzie kurskim w wyniku walk z siłami ukraińskimi zginęło co najmniej 300 żołnierzy z Korei Płn., a 2700 odniosło obrażenia.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

jjk/ mal/

Zamieszczone na stronach internetowych portalu Stooq materiały sygnowane skrótem "PAP" stanowią element Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa SA z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Stooq na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.

  RSS  
Najświeższe niusy
Klimczak: PKP Intercity przewiozło w styczniu o 11 proc. pasażerów więcej rok do roku
21:36 - PAP
Bukowiec: w tym roku przetarg na studium dla północno-wschodniej obwodnicy Rzeszowa
21:04 - PAP
Polenergia: zawarto umowy na narzuty kamienne na budowach farm wiatrowych Bałtyk 2 i 3
20:59 - PAP
Orlen Paczka rozważa pozyskanie systemu zarządzania transportem kurierskim
20:07 - PAP
Prefa Group złożyła wniosek o otwarcie przyspieszonego postępowania układowego
19:25 - PAP

 więcej...


Pozostałe niusy z PAP
Wiceprezydent USA spotkał się z liderką AfD na marginesie Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa
pią, 21:05 - PAP
Sąd aresztował podejrzanego o zabicie księdza z Kłobucka
pią, 20:36 - PAP
Tusk: Rosjanin podejrzany o koordynowanie aktów dywersji - deportowany i aresztowany
pią, 20:17 - PAP
Equinor i Polenergia z kontraktem na wykonanie zabezpieczenia dna morskiego dla Bałtyk 2 i Bałtyk 3
pią, 19:18 - PAP
Tusk: Rosjanin, który miał koordynować dywersję, deportowany z Bośni i Hercegowiny do Polski
pią, 19:13 - PAP

 więcej...


Pomoc - Dla Webmasterów - RSS - Reklama - Regulamin - Prywatność [ustawienia] - Zero reklam - Stooq - Aplikacja na Androida - Ziemia: CO2 CH4 Temp.

© 2000-2025 Stooq